Obejrzałam "Piłę" , tą ostatnią. Nawet fajne, ale nic bardzo drastycznego nie ma. Tylko szkoda , że Joyce i Jill zabili też, bo je polubiłam. Wczoraj obejrzałam " Adrenalinę" drugi raz. Też dość fajne, tylko ciągle przeklinają.
Ale dziś muszę się uczyć i posprzątać, może jeszcze przeczytam jakąś książkę.
Właściwie muszę już kończyć , bo moja siostra wraca z koleżankami. Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz