Troszkę wolnego, więc muszę to wykorzystać. Paliłam dziś dowody "zbrodni", czyli przekłuwania. Trzeci kolczyk w uchu, troszkę boli, ale przestanie. Za dwa tygodnie zrobię sobie następny , a potem następne przekonywanie mamy. Może pozwoli.
Grałam trochę w Sims'y 3, ale nie podoba mi się, wolałam dwójkę. To jest takie " przedobrzone" , nie dla mnie, ale mogłam wcześniej pomyśleć i nie kasować. Kupiłam sobie nowy zeszyt " na pamiętnik". Brzydki, ale coś z nim zrobię . Jutro święto, trzeba do Kościoła iść, a potem co? Pewnie znowu nuda.
Żegnam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz